Kredyty oparte o WIRON od 2023 r. czy to lepsza oferta ?

4 minuty czytania

Wiron jest to Warsaw Interest Rate Overnight, który ma stać się najważniejszym czynnikiem decydującym o wysokości oprocentowania zaciągniętych przez Polaków kredytów. Jest to wskaźnik, który określany jest mianem risk free rate, co oznacza, że stopa procentowa jest wolna od wszelkiego ryzyka.  Eksperci twierdzą, że ma on być docelowo zamiennikiem WIBOR-u.

Dzięki niemu będzie możliwe obniżenie niekiedy bardzo wysokich zobowiązań wielu kredytobiorców. Decyzja została podjęta na początku września przez Komitet Sterujący Narodowej Grupy Roboczej, nazywanej w skrócie KS NGR.

W przypadku WIBOR-u banki deklarowały jedynie poziomy stawek, przy WIRON-ie będą one kształtowane i w znacznie większym stopniu będą bazować na realnych transakcjach. Będzie to możliwe przede wszystkim, dzięki stosowaniu kalkulacji modelu overnight.

Inaczej mówiąc, są to stawki po której, poszczególne podmioty pożyczają sobie pieniądze w jeden dzień. Dużym plusem jest także to, że WIRON będzie się opierał na znacznie większej części rynku, zupełnie inaczej niż miało to miejsce przy WIBOR-ze, który uwzględniał tylko banki. Ten nowy wskaźnik będzie brał pod uwagę, nie tylko depozyty niezabezpieczone w grupie instytucji finansowych oraz banków, ale także i dużych przedsiębiorstw. 

Między WIRON-em, a WIBOR-em jest jeszcze jedna, bardzo ważna różnica. WIRON ma charakter procentu składanego (compound). Oznacza to, że w przypadku wersji trzymiesięcznej, jego sposób obliczania będzie brał pod uwagę przede wszystkim notowania z ostatnich trzech miesięcy.

Z racji tego, że WIRON uwzględnia przyszłość i analizuje stawki na trzy miesiące w przód, będzie znacznie wolniej reagował na potencjalne podwyżki stóp procentowych. Jednakże jest także i druga strona medalu, ponieważ w tej sytuacji będzie on także znacznie wolniej odzwierciedlał ich spadek. 
Mówiąc bardziej obrazowo, jeśli na przykład nastąpią podwyżki stóp NBP, stawki WIRON będą rosły znacznie wolniej, ponieważ mają zakodowane informacje o znacznie niższych stopach procentowych, wynikające z przeszłości.

Co oznacza, że jeszcze przez jakiś czas podwyżki nas nie dosięgną. Z drugiej jednak strony, jeśli mamy sytuację, w której doszłoby do cięcia stóp procentowych, nasze stopy procentowe wynikające ze stawek WIRON-u, również będą znacznie wolniej opadać, ponieważ uwzględniają jeszcze stawki z momentu, gdy te stopy były wyższe.


Zgodnie z najnowszymi wytycznymi, stawki WIRON mają wejść już na początku nowego roku 2023. Na początek stawki wejdą tylko do nowych umów, a wraz z nimi mają być oferowane pierwsze kredyty, równolegle z kredytami oferowanymi ze stawkami WIBON. 

Nowe stawki mają być również w produktach, między innymi kredytowych, a także dla przedsiębiorców. W roku 2024 stawki WIRON mają wejść już do wszystkich produktów. Wszelkie umowy zawarte jeszcze ze stawkami WIBON, zostaną zamienione na stawki WIRON.


Pod koniec przyszłego roku 2023 ma nastąpić tzw. spread korygujący. Jest to krótka korekta, która ma na celu zapobiec zbyt dużej różnicy wartości pomiędzy nową stawką a stawką WIBON.

Czy zatem zamiana na WIRON w hipotekach opartych na stawka WIBON będzie korzystniejsza?

Niektóre z banków są jednakże niepewne wobec takiej strategii. Nie są pewni, czy dobrym pomysłem jest oferowanie tylko produktów ze stałą stopą procentową. Ich zdaniem, może to budzić obawy dotyczące ewentualnych pretensji klientów, gdyby nagle stopy procentowe zaczęły spadać.

Ich pretensje mogłyby wówczas być uzasadnione, ponieważ banki nie dałyby im możliwości wyboru i zmusiły ich do wzięcia hipoteki o stałym oprocentowaniu, przy jednocześnie najwyższych stopach procentowych NBP, jakie mają miejsce od dwudziestu lat.

Dla porównania warto dodać, że w przypadku hipotek o zmiennym oprocentowaniu, w sytuacji spadku procentowego, miałoby miejsce obniżenie rat kredytów.

Planowane zmiany będą miały miejsce najprawdopodobniej w drugim półroczu i będą się wiązać z wycofywaniem ofert opartych na WIBON. 
Aktualnie stawki WIRON 3M wynoszą około 6,3%, czyli są zdecydowanie niższe, niż notowania WIBON, które mają około 7,15%. 

Czy według tych informacji, możemy przyjąć, że jeśli weźmiemy kredyt mieszkaniowy w połowie przyszłego roku, będziemy mieć niższy kredyt?

Niestety niekoniecznie. Ze względu na różne sposoby wyliczania i przeliczania stawek oraz fakt, że WIRON z opóźnieniem będzie reagował na potencjalne podwyżki stóp procentowych NBP, obie stawki mogą się do siebie zbliżyć. Jednocześnie istnieje też możliwość, że w momencie, gdy stawki, będą się do siebie zbliżać, to banki będą w stanie to sobie zrekompensować, podnosząc znacząco swoje marże. 

Jednakże trzeba przyznać, że może być duży problem z pełnym zneutralizowaniem efektu niższej stawki bazowej za pomocą ewentualnych podwyżek marż.  Przyczyną tego może być bardzo duża konkurencja, jaka wytworzona jest między bankami. Innym powodem jest z całą pewnością znacznie obniżony popyt na hipoteki spowodowany skokowym wzrostem stóp procentowych oraz zaostrzeniem regulacji. Wszystko to spowodowało, że zdolności kredytowe potencjalnych kredytobiorców są znacznie obniżone. 

W III kwartale 2022 roku średnia marża kredytów mieszkaniowych wynosiła 2 pkt proc., czyli była wyższa o 0,23 pkt proc. wyższa niż rok wcześniej. Z kolei średnie oprocentowanie nowego kredytu w tym czasie wynosiło 9,2 %, co oznacza, że było wyższe o 6,75 niż przed rokiem. 

Wszystko to spowodowało, że sprzedaż kredytów w tym roku była najniższa od kilkunastu lat. Dane pochodzące z listopada, również nie zapowiadają poprawy tej sytuacji i nie napawają optymizmem. Ilość wniosków złożonych, w celu uzyskania hipoteki wciąż jest drastycznie niska. Jeśli stopy procentowe znacząco nie opadną, nie ma możliwości poprawy tej sytuacji. 

5/5 - (1)

Finews

Mamy wieloletnie doświadczenie w śledzeniu i wspieraniu spraw kredytobiorców. Naszym celem jest dostarczanie rzetelnych informacji i pomocy dla tych, którzy walczą o swoje prawa z bankami w sądzie. Dołączcie do naszej społeczności i razem budujmy świadomość swoich praw.

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

Najnowsze artykuły